Rok: 2018

Hala Gąsienicowa – przez Boczań czy Dolinę Jaworzynki?

Jak najlepiej dotrzeć na Halę Gąsienicową z Kuźnic? To pytanie pojawia się często, gdy przychodzi nam wybrać wariant dotarcia do tego urokliwego miejsca na mapie Tatr. Idealnym rozwiązaniem byłoby wejść jednym szlakiem, a zejść drugim, jednak zdaję sobie sprawę, że nie zawsze jest to możliwe – na przykład, gdy schodzimy z Kasprowego Wierchu. Postaram się …

Skalne miasta w Czechach: Adrspach i Teplice nad Metuji

Jeszcze 5-6 lat temu urodziny świętowałam na rozmaitych imprezach, jednak z czasem znacznie większą radość zaczęło sprawiać mi celebrowanie miłych chwil w ciszy i spokoju. W tym roku postanowiłam wybrać się do obu skalnych miast w Czechach. Trudno mówić o pustkach, zwłaszcza w szczycie sezonu, ale na parkiecie bywało tłoczniej. Na pierwszy rzut poszły Teplice …

Alpy Bawarskie: Zamek Neuschwanstein

Zbliżająca się nieuchronnie trzydziestka nie przybliża mnie ani trochę do realizacji wszystkich marzeń z listy do zrobienia. Wręcz przeciwnie – każdego tygodnia dopisuję do niej kolejne pomysły i udaję, że doba jest z gumy. Na szczęście jeden z nich zapisałam już na kartach pięknych wspomnień. Zamek Neuschwanstein zna każdy, kto kiedykolwiek oglądał bajki Disneya. Dzięki …

Wschód słońca i Babia Góra – para nie do pary

Znasz to uczucie, kiedy siedzisz w ciepłym łóżku z kubkiem aromatycznej kawy i myślisz, że wejście na wschód słońca na Babią Górę to cudowny pomysł? Przypomnij je sobie o 3:15, gdy w egipskich ciemnościach szczękasz zębami na wysokości 1725 m.n.p.m. i podtrzymujesz powieki zapałkami. No, ale od początku. Ewa, mój towarzysz tegorocznych podróży, rzuciła między …

6. PKO Nocny Wrocław Półmaraton: relacja

Kwiecień 2018. Przebiegłam swój pierwszy półmaraton. Każda kolejna dycha wydawała mi się niczym w porównaniu z tym dystansem i oczywiście chciałam więcej, choć plan zakładał przebiec go choć raz. Padło na jedną z największych tego typu imprez, czyli 6. PKO Nocny Półmaraton w moim rodzinnym mieście. Jak to zwykle bywa – przy zapisach euforia, w …

6 błędów w nazwach tatrzańskich

Nazewnictwo w Tatrach to temat na książkę. Doczekało się ono wielu opracowań, a nawet pracy doktorskiej. Pochodzenie wielu nazw w tych górach  jest niezwykle ciekawe, bowiem wiąże się ściśle z historią, zamieszkującej je ludności. Oczywiście nawet w kartografii zdarzają się błędy, ale jest kilka miejsc, które, choć na co dzień odwiedzane przez wielu turystów, wciąż …