Rudawy Janowickie: Sokolik i Krzyżna Góra
Czy wspominałam kiedyś, że tak zwany przypał to moje drugie imię? Pewnie nie raz. Trasę na Sokolik planowałam zrealizować już zimą 2016 r. Sprawdziłam więc pociągi, mapę, czas przejścia i ewentualne alternatywy na pętelkę do stacji PKP. Nie sprawdziłam tylko jednego – pogody. Drobiazg. Okazało się, że tego dnia prognozowano śnieżycę, ale to nie wszystko….