W Sudetach znajdują się takie szczyty, które nie cieszą się tak wielką popularnością, jak Śnieżka czy Wielka Sowa. Wszystko to do czasu, gdy stanie na nich wieża widokowa. Wówczas znacznie wzrasta zagęszczenie osobników homo sapiens na metr kwadratowy, niezależnie od aury. Tak było z Borową, nie inaczej stało się z Trójgarbem, choć w drugim przypadku …
Jeszcze 5-6 lat temu urodziny świętowałam na rozmaitych imprezach, jednak z czasem znacznie większą radość zaczęło sprawiać mi celebrowanie miłych chwil w ciszy i spokoju. W tym roku postanowiłam wybrać się do obu skalnych miast w Czechach. Trudno mówić o pustkach, zwłaszcza w szczycie sezonu, ale na parkiecie bywało tłoczniej. Na pierwszy rzut poszły Teplice …
Wschody słońca bez wątpienia mają w sobie coś magicznego, ale większość ludzi woli oglądać je wyłącznie na zdjęciach, zwłaszcza latem, gdy wiąże się to z pobudką o nieludzkiej godzinie. Czasem jednak warto nieco przesunąć granicę, by doświadczyć mozaiki emocji. Tym razem nie będę pisać Wam, jak dostać się na Śnieżkę, bo od tego są mapy, …
Pomysł na tę sobotę był jasny – krótka trasa i powrót do domu przed 17:00. Takie założenia świetnie pasowały do wejścia na Chełmiec ze Szczawna-Zdroju. Spodziewałam się, że ten dzień pozostawi pewne uczucie niedosytu w nogach, ale zupełnie niepotrzebnie. Podobnie jak w poprzednich tygodniach, w sudeckiej grupie facebookowej znalazły się chętne 3 osoby, które dołączyły …
Ostatnio relacjonowałam swoje ostatnie zimowe wyjście w tym sezonie i byłam przekonana, że dodatnie temperatury zostaną z nami na stałe. Jakież było moje zdziwienie, gdy w ciągu kilkunastu godzin Polskę zasypały zwały śniegu, którym towarzyszyły niezłe mrozy. Tę trasę miałam już jednak w planach od miesiąca, a istnieje niewiele czynników, które zatrzymałyby mnie w domu, …
Pierwsze dni marca były prawdopodobnie ostatnimi chwilami solidnego mrozu w Sudetach. W ramach realizowania mojego projektu Korony Gór Polski wybrałam się na Jagodną i Orlicę wraz z Ewą, którą poznałam w grupie miłośników Sudetów. Dzień zapowiadał się pięknie już w momencie zakupu porannej kawy na stacji benzynowej – pięknie wschodzące słońce przekonało mnie, że lubię …
Przejście na pięciodniowy tryb pracy wiąże się z nieco mniejszą swobodą wyjazdową niż wcześniej. Wszelkie trasy i wymarzone szczyty do zdobycia muszą walczyć o względy weekendów z obowiązkami i kolejnymi startami w biegach. Tym razem zadbałam o to, by połączyć te kwestie i w sobotę przebiegłam wymagający cross w Trzebnicy, a już w niedzielę o …
W 2017 roku miały miejsce moje dwa pierwsze razy – pierwszy górski nocleg w wieloosobowym pokoju i pierwsza wycieczka w gronie kilkunastu(!) osób poznanych w internecie. Nadal trudno mi w to uwierzyć, ale obie decyzje okazały się być początkiem świetnych znajomości. Przyznaję to ja – samotnik z wyboru. W tym roku postanowiłam częściej umawiać się …
14 grudnia nastąpiło oficjalne otwarcie wieży na Borowej. W ciągu kilkunastu dni ten szczyt stał się prawdziwym sudeckim despacito. W grupach, skupiających miłośników tego pasma niemal codziennie pojawiają się nowe zdjęcia z tą konstrukcją. I bardzo dobrze, bo Góry Wałbrzyskie, Suche czy Kamienne nie są zbyt popularne wśród turytów. Dobrze dla regionu, gorzej dla samotników. …
W tym roku jesień przyniosła nam iście pocztówkowe krajobrazy. Najpierw cieszyłam się nimi w Tatrach, a potem we wrocławskich parkach. Pozostał jednak niedosyt, jak zwykle. Decyzja zapadła w chwilę – Karkonosze. Ostatni raz dobrą widoczność ze Śnieżki miałam kilka lat temu, więc wybór padł na ten popularny cel. Dodatkowym czynnikiem był test biletu zintegrowanego na …