Karkonosze: nad Wodospad Panczawski
Wiedząc, że prognozy na długi są, delikatnie mówiąc, mało optymistyczne, postanowiłam zniszczyć się na zapas już w Boże Ciało. O tym, że niszczenie się zrozumiałam zbyt dosłownie – później. Wybór padł na Karkonosze, które sprawdzają się zawsze, gdy chcę wyjechać na jeden dzień i zrobić konkretną pętlę. Ze Szklarskiej Poręby kieruję się żółtym szlakiem ku…