Relacja z DFBG 2023. Złoty Maraton 45 km.
Obszerna fotorelacja ze słowackiej Wielkiej Fatry wraz z propozycjami tras
Pierwsze ślady wiosny i wschód słońca w Dolinie Baryczy
Maraton. Królewski dystans 42,195 km, który dla wielu biegaczy jest celem sportowej drogi. Jedni przygotowują się do niego z okazji 40. czy 50. urodzin, inni zaś uważają za naturalny etap po bieganiu zawodów na krótszych dystansach takich jak 5, 10 kilometrów czy półmaraton. Cóż, sama od dawna czułam, że raczej nie będę biegać tego dystansu …
Góry Stołowe to jedno z moich ukochanych pasm górskich. To tam stawiałam pierwsze kroki na szlaku, tam testowałam kolano po długiej wędrownej absencji i wreszcie pojechałam na pierwszą samochodową wyprawę po uzyskaniu prawa jazdy. Zima, lód i szosa Stu Zakrętów. Chyba nic więcej nie muszę dodawać. Ponieważ mam potężny problem z odpuszczaniem sobie samej, postanowiłam, …
Nie mogę spać. Widzę aparat, leżący na korytarzu. Widzę poranną pobudkę, śnieżną drogę i panoramy, które znam. M. radzi: „Zamknij oczy i wyobraź sobie coś pięknego. Zaśniesz”. Zaczynam. Bose stopy, rosa na trawie, ja, kubek kawy i wschód słońca. Idę, z wolna chłonąc wilgoć. Ta myśl mnie nie uspokaja, bo tworzę kadry i się ekscytuję. …
Moja izolacja po najmodniejszej chorobie sezonu zakończyła się w piątek. W sobotę o 4:45 zadzwonił budzik. Nie chciałam stracić ani chwili. Znowu w drogę, w drogę trzeba iść, w życie się zanurzyć… Budka Suflera – Jest taki samotny dom Szybko rozgrzałam samochód i ruszyłam we mgle. Tym razem wybrałam Trójgarb. Liczyłam się z tym, że …
Ostatnimi czasy wszelkie wyjścia odbywały się w większym gronie. Tym razem, wraz z Ewą i Tomkiem, uznaliśmy, że ruszymy na szlak we własnym towarzystwie. Założenia były proste: dużo lasów liściastych i picie jesieni przez słomkę. Nim dojechaliśmy na miejsce, zatrzymywaliśmy się kilka razy. Poranek idealny! Jesienne mgły, ciepłe światło, moje żenujące umiejętności parkowania. Trasa Ponieważ …